cukrzyca

Kategorie
Klub diabetyka Warto wiedzieć

Do czego prowadzi nieleczona cukrzyca? Jaka terapia jest optymalna?

  • Według danych WHO w 2021 roku na cukrzycę chorowało na świecie ok. 537 mln osób
  • W Europie liczba osób z cukrzycą wzrośnie w tym samym czasie o 13 proc. (z 61 do około 69 mln), w Ameryce Północnej o 24 proc. (z 51 do około 63 mln), natomiast w Afryce, w związku z postępującymi tam zmianami stylu życia, aż o 134 proc.  (z 24 do około 55 mln osób)
  • Jak znaleźć optymalną terapię – zastanawiają się naukowcy
Leczyć cukrzycę –  wyzwanie współczesnej medycyny

Pandemia COVID-19 na całym świecie wywołała ogromne poruszenie, strach i obawy o życie własne i bliskich. Jednak nie zapominajmy, że każdego dnia śmiertelne żniwo zbierają zupełnie inne, globalne pandemie – chorób cywilizacyjnych. Jedną z nich jest cukrzyca.

Nawet wiedząc czym to grozi, współczesne społeczeństwa nie chcą zmienić stylu życia na taki, który ograniczy ryzyko rozwoju chorób cywilizacyjnych. Dlatego, poza postępowaniem w zakresie prewencji, poszukiwanie skutecznych leków na cukrzycę, terapii, które mogą uratować miliony ludzkich istnień, jest jednym z największych wyzwań współczesnej medycyny.

Kategorie
Klub diabetyka Warto wiedzieć

Z gabinetu dietetyka

Internet jest pełny „cudownych wynalazków” na obniżenie „cukru” we krwi: mikstura o cudownym składzie – imbir, cynamon, kiszony ogórek… Ostatnio przyszedł na szkolenie dietetyczne Pan Bartek, który dopiero pod koniec spotkania szeptem przyznał mi się, że przeczytał w Internecie o musie z selera i cytryny, który ma obniżyć glikemię. Opowiedział cały szczegółowy plan przygotowania tej papki.

Dla mnie najważniejsze było to, że zjada go tylko łyżeczkę dziennie, więc sobie nie zaszkodzi. W Internecie przeczytałam jednak ze zgrozą, że „wywar z selera i cytryny może zastąpić insulinę w leczeniu cukrzycy”. To oczywiście nieprawda, która może opóźnić podjęcie właściwego leczenia przez pacjenta. Odpowiednia dieta bogata w jarzyny jest jednym z kluczowych elementów terapii osób chorych na cukrzycę. Zmiana nawyków żywieniowych nie oznacza jednak, że warzywa lub owoce mogą zastąpić leki.

Seler i soki na jego bazie mogą, w umiarkowanych ilościach, stanowić ważny składnik diety u osób chorych na cukrzycę, nie mogą jednak zastąpić insuliny w leczeniu tej choroby. Warto zauważyć, że spożywanie dużych ilości selera może wywołać dolegliwości żołądkowo-jelitowe, a u osób z zespołem jelita drażliwego nawet bardzo poważne zaburzenia. Co więcej, seler jest bogaty w sód, więc zbyt częste spożywanie tego warzywa może prowadzić do problemów, np. z nadciśnieniem. Pan Bartek przyznał się równocześnie, że raz bierze insulinę długodziałającą, a raz nie bierze tego leku. O tym musiałam poinformować Panią diabetolog, która wcześniej zwiększała pacjentowi dawki insuliny, bo miał glikemię powyżej 200 mg/dl, ale również zdarzały mu się niebezpieczne spadki poziomu glukozy, to były dni kiedy przyjął insulinę w zwiększonej dawce…

Pan Bartek wytłumaczył mi, że jeżeli wieczorem miał glikemię ok. 140 mg/dl to po prostu nie brał tzw. nocnej insuliny. Oczywiście dla osób przyjmujących insulinę bardzo ważnym, jeżeli nie najważniejszym, pomiarem jest ten przed snem. Spadek poziomu glukozy w nocy jest bardzo niebezpieczny. Zwykle zaleca się, że jeżeli glikemia wieczorem jest niższa niż 140-150 mg/dl (te wartości ustala diabetolog), to przed snem należy spożyć dodatkową przekąskę, np. kawałek chleba z twarożkiem.

Zapobiegamy w ten sposób wystąpieniu groźnej hipoglikemii między kolacją a śniadaniem. Zawsze jednak trzeba wziąć zalecaną dawkę insuliny długodziałającej, która zapewni utrzymanie poziomu glukozy na właściwym poziomie przez cały dzień. Długodziałające (tzw. bezszczytowe) analogi insulin zapewniają utrzymanie przez całą dobę niemal jednakowego stężenia insuliny w organizmie. Ważnym wskazaniem do ich stosowania jest też hiperglikemia występująca w godzinach porannych, czyli tzw. „zjawisko brzasku”.

Dlatego „eksperymenty” Pana Bartka z insuliną długodziałającą są tak niebezpieczne. Bardzo często rysuję pacjentom wykres pokazujący, jak działa przyjmowana przez nich insulina, ponieważ rozumienie czasu jej działania pozwala uniknąć wielu groźnych dla zdrowia błędów. Insulinę bazową przyjmujemy niezależnie od posiłków. Ma ona zapewnić nam prawidłowe glikemie w nocy oraz między posiłkami. Niektórzy pacjenci z cukrzycą typu 2 przyjmują wyłącznie insulinę długodziałającą. Inni muszą dodatkowo dołożyć do niej iniekcje na posiłki. Taki rodzaj leczenia nazywamy intensywną insulinoterapią. Insuliny nie przyjmujemy tylko wtedy, gdy glikemia jest za wysoka, odpowiednie jej dawki należy podawać także przy normoglikemii po to, aby nie dochodziło do niekorzystnych wahań poziomu cukru we krwi.

Źródło: https://lekarz.mp.pl/interna/table/B16.13.1-3.

Mgr Ewa Dygaszewicz
Dietetyczka i edukatorka diabetologiczna
Prezes Pomorskiego Oddziału Wojewódzkiego PSD

Źródło:diabetyk.org.pl

Kategorie
Klub diabetyka

Światowy Dzień Cukrzycy 2022 – Edukacja chroni nasze jutro

Cukrzyca to choroba, która towarzyszy pacjentom 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu, 365 dni w roku. Nie sposób prawidłowo z nią żyć bez ogromnej wiedzy na jej temat. Znaczenie edukacji podkreśla hasło tegorocznych obchodów Światowego Dnia Cukrzycy, które jednoznacznie wskazuje na fakt, że przyszłość diabetyka w dużej mierze zależy od tego, jak jest on przygotowany do życia z chorobą.

Nie bez powodu mówi się często, że pacjent z cukrzycą sam dla siebie jest lekarzem – bo musi na bieżąco podejmować decyzje o leczeniu; pielęgniarką –  bo musi codziennie mierzyć sobie cukier, w wielu przypadkach kontrolować ciśnienie tętnicze i inne parametry, podawać insulinę lub leki doustne; oraz psychologiem – bo dbając o zdrowie fizyczne musi pamiętać też o kondycji psychicznej, którą choroba przewlekła może mocno nadwyrężyć.

Aby sprostać tym wymaganiom, pacjenci z cukrzycą muszą poświęcić sporo czasu i wysiłku na edukację i reedukację. Wiedza potrzebna do dobrego zarządzania cukrzycą nie jest nam dana raz na zawsze. Zmieniają się zarówno możliwości leczenia, jak i kondycja organizmu, bo wraz z wiekiem i czasem trwania cukrzycy często dołączają do niej kolejne schorzenia, które mogą utrudniać leczenie.

Dlatego cieszy nas, że Międzynarodowa Federacja Diabetologiczna w temacie przewodnim tegorocznych obchodów Światowego Dnia Cukrzycy zwraca uwagę właśnie na kwestię edukacji. Odpowiednie edukacja jest konieczna zarówno dla pacjentów z cukrzycą typu 1, jak i cukrzycą typu 2. W pierwszym przypadku nie sposób w ogóle rozpocząć leczenia insuliną bez odpowiedniego, bardzo szczegółowego przygotowania. W przypadku osób z cukrzycą typu 2, edukacja musi koncentrować się na holistycznym leczeniu cukrzycy, nie może ono polegać jedynie na przyjmowaniu leków. Pacjent musi zrozumieć, jak ważna w procesie leczenia jest dieta, aktywność fizyczna, regularne badania kontrolne, utrzymywanie normoglikemii oraz intensyfikacja leczenia, kiedy dotychczas stosowane metody zaczynają być niewystarczające.

Dla wszystkich pacjentów edukacja to szansa na życie z cukrzycą bez groźnych dla zdrowia i życia powikłań. W tym przypadku wiedza przekłada się na działania, a działania na profilaktykę powikłań, co jest obecnie nadrzędnym celem leczenia każdego pacjenta z cukrzycą.

Z okazji Światowego Dnia Cukrzycy życzymy wszystkim diabetykom dużo siły w walce o własne zdrowie i chęci do ciągłego poszerzania swojej wiedzy o cukrzycy!

Polskie Stowarzyszenie Diabetyków

Z okazji Światowego Dnia Cukrzycy przypominamy Państwu film Polskiego Stowarzyszenia Diabetyków pt. “Oswoić cukrzycę”:

Kategorie
Lekarz radzi Warto wiedzieć

Choroby układu sercowo-naczyniowego – największe wyzwanie u pacjentów z cukrzycą

W Polsce wciąż pierwszą co do zasady przyczyną przedwczesnych zgonów pozostają choroby układu sercowo-naczyniowego, przede wszystkim ich dwie manifestacje – choroba niedokrwienna serca (wieńcowa) i jej konsekwencje (przede wszystkim zawał serca) oraz udary mózgu. Warto zaznaczyć i podkreślić, że cukrzyca i choroby układu sercowo-naczyniowego są nierozerwalnie związane.

Powikłania sercowo-naczyniowe są główną przyczyną niepełnosprawności i zgonów pacjentów z cukrzycą typu 2. Te powikłania mogą pojawić się na każdym etapie choroby, a ryzyko ich wystąpienia wzrasta, im dłużej cukrzyca trwa i im gorzej jest kontrolowana. Badania wskazują, iż około 26% pacjentów z cukrzycą typu 2 w chwili rozpoznania obecne są już zmiany na dnie oka (retinopatia), a u 7% stwierdzić można albuminurię (utrata albumin z moczem wskazuje na uszkodzenie nerek, jedną z najpoważniejszych, pozasercowych konsekwencji cukrzycy). U blisko połowy pacjentów z cukrzycą już na wczesnych etapach choroby można stwierdzić neuropatię (bóle, mrowienia, zaburzenia czucia, początkowo najczęściej w kończynach dolnych), zmiany miażdżycowe w tętnicach wieńcowych stwierdza się u blisko 25% pacjentów. Dodatkowym problemem jest fakt, iż w przypadku pacjentów z cukrzycą bóle wieńcowe (klasycznie opisywane jako ucisk w okolicy zamostkowej klatki piersiowej) są słabiej odczuwalne lub zmieniają swój charakter. Miażdżyca tętnic obwodowych, w tym kończyn dolnych (ryzyko niedokrwienia i konieczności amputacji!) jest u pacjentów z cukrzycą nawet 4-ro krotnie wyższe niż u pacjentów bez tej choroby. Istotnie wzrasta również ryzyko niewydolności serca.

Kategorie
Warto wiedzieć

Istotne zmiany dla diabetyków na liście refundacyjnej od 1 listopada 2022

Obwieszczenie Ministra Zdrowia w sprawie wykazu refundowanych leków, środków spożywczych specjalnego przeznaczenia żywieniowego oraz wyrobów medycznych od 1 listopada 2022 r. rozszerza refundację empagliflozyny oraz wprowadza tańsze odpowiedniki gliptyn.

Od dnia 1.11.2022 r. empagliflozyna będzie refundowana we wskazaniu tożsamym jak dla dapagliflozyny i kanagliflozyny, dla których rozszerzenie refundacji weszło w życie 1 września br.

Refundacja przysługuje pacjentom z cukrzycą typu 2 leczonym co najmniej dwoma lekami hipoklikemizującymi, z poziomem hemoglobiny glikowanej (HbA1c) równiej lub większej niż 7,5% oraz bardzo wysokim ryzykiem sercowo-naczyniowym rozumianym jako:

  • Potwierdzona choroba sercowo-naczyniowa

lub

Kategorie
Klub diabetyka

Wpływ ruchu na organizm osoby starszej

Dzień Zdrowia w Inkubatorze w ramach Klubu Diabetyka

W imieniu Polskiego Stowarzyszenia Diabetyków i Zduńskowolskiej Rady Seniorów zapraszam wszystkich mieszkańców na spotkanie z Edwardem Krawczykiem na prelekcję „Wpływ ruchu na organizm osoby starszej”

Wpływ ruchu na organizm
Kategorie
Lekarz radzi Warto wiedzieć

Cukrzyca: 7 tysięcy amputacji u chorych. Polska nadal nie radzi sobie z tym problemem

– Jednym z problemów w diabetologii jest zespół stopy cukrzycowej. Mimo istotnego postępu w leczeniu, w Polsce rocznie dokonuje się ok. 7 tys. amputacji – przypomina prof. Krzysztof Strojek.

  • Cukrzyca to nie tylko problem stężenia glukozy we krwi, ale również czynników ryzyka, które determinują rozwój choroby oraz powikłań
  • W tej chwili dominują powikłania sercowo-naczyniowe, również choroby nowotworowe, niewydolność narządów oraz powikłania geriatryczne
  • W Polsce jednym z problemów w diabetologii jest zespół stopy cukrzycowej. Rocznie wykonuje się ok. 7 tys. amputacji u chorych na cukrzycę
W roku 2030 będziemy mieli ponad 4 mln chorych na cukrzycę
Kategorie
Klub diabetyka Warto wiedzieć

Cukrzyca i Covid-19

Kategorie
Lekarz radzi

Właściwy sposób iniekcji

Przed wykonaniem iniekcji zachowaj podstawowe zasady higieny: umyj ręce ciepłą wodą z mydłem, spłucz i dokładnie osusz. Obejrzyj obszar, w który będzie podawana insulina, skóra powinna być czysta, bez podrażnień. Nie podawaj insuliny w blizny, rozstępy, znamiona barwnikowe, zranienia, krwiaki, zmiany lipodystroficzne.

Nie ma potrzeby dezynfekować miejsca iniekcji, jednak nie wykonuj zastrzyku przez ubranie. Po pierwsze nie widzisz miejsca podania insuliny i jest ryzyko, że trafisz w obszar, w który iniekcja nie powinna być wykonana. Po drugie może dojść do stępienia ostrza igły a także przeniesienia mikrofragmentu tkaniny z zanieczyszczeniami do tkanki podskórnej. Ponadto, podczas przechodzenia igły przez materiał dochodzi do starcia z jej zewnętrznej powierzchni substancji poślizgowej, przez co igła nie przechodzi tak łatwo przez naskórek i skórę.

• Przed wykonaniem zastrzyku upewnij się, czy trzymasz w ręce pena z właściwą insuliną.
• Następnie nałóż i nakręć igłę na pena, wystrzyknij w górę 1-2 j. insuliny celem sprawdzenia czy urządzenie jest sprawne i gotowe do podania.
• Kolejno nastaw pokrętłem właściwą dawkę. W przypadku wybrania niewłaściwej dawki możesz bez konsekwencji ją modyfikować.
• W zależności od długości posiadanej igły i otrzymanych zaleceń z poradni diabetologicznej wybierz właściwą technikę wstrzyknięcia: prostopadle, pod kątem lub z wytworzeniem fałdu skórnego.
• Zdecydowanym ruchem wbij do końca igłę i wstrzyknij insulinę. Zależnie od rodzaju wstrzykiwacza powoli naciskaj pokrętło dawki do oporu i pojawienia się liczby 0 w okienku lub pociągnij za spust uruchamiający automatyczne podanie insuliny.
• Po podaniu insuliny odczekaj 10 sekund a następnie powoli wyciągnij, zabezpiecz, odkręć i zutylizuj igłę.
• Nie rozmasowuj miejsca gdzie podałeś insulinę.

Wstrzyknięcia nieprawidłowo dobranej do długości posiadanej igły grozi podaniem insuliny zbyt płytko – śródskórnie lub zbyt głęboko – domięśniowo.

Konsekwencją podania śródskórnego jest większa bolesność a także zwolnione tempo wchłaniania insuliny. Z kolei, insulina podana domięśniowo, wchłania się szybciej, przez co może dojść do nieoczekiwanego spadku poziomu glukozy.

Ponadto, spodziewaj się szybszego wchłaniania insuliny po wykonaniu iniekcji w okolice mięśni, które będą intensywnie pracować podczas wykonywania aktywności fizycznej. Z tego samego powodu unikaj gorącej kąpieli bezpośrednio po wykonaniu iniekcji, szczególnie długodziałającego preparatu insuliny. W tej sytuacji preferowany jest prysznic.

dr n. med. Przemysław Witek
Katedra i Klinika Chorób Metabolicznych UJ CM

Źródło: diabetyk.org.pl

Kategorie
Bez kategorii

Obniżenie czynników ryzyka oznacza dłuższe życie

Najnowsze badanie pokazuje, że w przypadku osób z cukrzycą typu 2 zmniejszenie czterech czynników ryzyka – HbA1c, wskaźnika masy ciała (BMI), skurczowego ciśnienia krwi i cholesterolu LDL – może wydłużyć oczekiwaną długość życia o miesiące lub lata.Wyniki dotyczące cukrzycy typu 2 zostały opublikowane w „JAMA Network Open” przez dr. Hameda Kianmehra z College of Pharmacy, University of Florida i współpracowników.

Kianmehr i współpracownicy obliczyli przedłużenie życia w zależności od wieku, podstawowych poziomów czterech wspomnianych czynników ryzyka oraz stopnia redukcji tych czynników.

– Lepsza kontrola biomarkerów może potencjalnie wydłużyć oczekiwaną długość życia o trzy lata u przeciętnej osoby z cukrzycą typu 2. U osób z bardzo wysokim poziomem HbA1c, skurczowym ciśnieniem krwi, cholesterolem LDL i BMI kontrola biomarkerów może potencjalnie poprawić średnią długość życia o ponad 10 lat – piszą Kianmehr i współpracownicy.

Odkrycie może być wykorzystane przez klinicystów i pacjentów przy wyborze optymalnych celów leczenia, motywowaniu pacjentów do ich osiągania oraz mierzeniu potencjalnych korzyści zdrowotnych związanych z interwencjami.

W badaniu wzięły udział 421 osoby dorosłe w wieku od 51 do 80 lat z cukrzycą typu 2 bez chorób układu krążenia, z czego 46 proc. stanowiły kobiety.

Podsumowując, zmniejszenie HbA1c z najwyższego (średnia 9,9 proc.) do najniższego (5,9 proc.) kwartyla wiązało się z dodatkowym czasem życia – 3,8 roku. A zmniejszenie HbA1c z najwyższego kwartyla do drugiego co do wartości (średnio 7,7 proc.) było związane ze średnio o 3,4 roku dłuższym życiem.

Jednak dalsze obniżenie HbA1c z 7,7 proc. do poziomu drugiego najniższego kwartyla (średnio 6,8 proc.) dodało tylko około 6 miesięcy życia, podczas gdy dalszy spadek z 6,8 proc. do najniższego kwartyla w ogóle nie wydłużył życia.

Wynik ten był zgodny z badaniem ACCORD, w którym w grupie z intensywną glikemią (docelowy HbA1c <6,0%) odnotowano wyższe wskaźniki śmiertelności w porównaniu z grupą kontrolną (cel HbA1c 7%–8%), co skłoniło do wstrzymania tej części badania.

Jednak tylko niewielka część uczestników ACCORD przyjmowała agonistów receptora glukagonopodobnego peptydu 1 (GLP-1) i żaden z nich nie przyjmował inhibitorów kotransportera sodowo-glukozowego-2 (SGLT2). To, czy osiągnięcie celów za pomocą nowszych leków może przynieść inne wyniki w porównaniu z badaniem ACCORD, jest bardzo interesujące. „W oczekiwaniu na takie dowody nasze badanie podkreśla znaczenie kontrolowania poziomów HbA1c między 7,0 proc. a 8,0 proc. – piszą autorzy.

Dodają, że redukcja masy ciała jest „priorytetem zdrowia klinicznego i zdrowia publicznego”. Redukcje z najwyższego kwartyla BMI (średnio 41,4 kg/m2) do trzeciego (33,0 kg/m2), drugiego (28,6 kg/m2) i pierwszego (24,3 kg/m2) wiązały się z dodatkowymi – odpowiednio 2,0, 2,9 i 3,9 – latami życia.

Obniżenie skurczowego ciśnienia krwi jest mniej skuteczne, ale nadal ważne.

W porównaniu z osobami z czwartego kwartyla pod względem skurczowego ciśnienia krwi (160,4 mmHg), zmniejszenie do trzeciego (139,1 mmHg), drugiego (128,2 mmHg) i pierwszego (114,1 mmHg) kwartyla wiązało się z wydłużeniem życia o odpowiednio 1,1, 1,5, i 1,9 roku.

Fakt, że wpływ obniżenia od czwartego do pierwszego kwartyla na skurczowe ciśnienie krwi był mniejszy niż ten związany z HbA1c lub BMI, nie oznacza, że kontrola ciśnienia krwi nie jest ważna, podkreślają autorzy, ponieważ „nasze szacunki na poziomie populacji nie są przeznaczone dla klinicystów, aby nadawali pierwszeństwo jednemu leczeniu nad drugim, ponieważ wyniki leczenia różniły się znacznie w zależności od indywidualnych cech pacjentów”.

Co więcej, kontrola skurczowego ciśnienia krwi jest oszczędnością z punktu widzenia zdrowia publicznego. Stosunkowo niższy koszt leków przeciwnadciśnieniowych i ustalony silny związek przyczynowy między skurczowym ciśnieniem krwi a powikłaniami makronaczyniowymi sprawiają, że skurczowe ciśnienie krwi ma dużą wartość kliniczną i ekonomiczną.

Jeśli chodzi o poziom cholesterolu LDL, obniżenie z czwartego kwartyla (146,2 mg/dl) do trzeciego (107 mg/dl), drugiego (84,0 mg/dl) i pierwszego (59 mg/dl) kwartyla wiązało się z 0,5, 0,7, i 0,9 dodatkowych lat życia.

Wniosek? Im wcześniej zajmiemy się czynnikami ryzyka, tym lepiej.

Na przykład kobieta w wieku 50–60 lat z BMI 30 kg/m2, skurczowym ciśnieniem krwi 160 mmHg i HbA1c 10 proc. może wydłużyć swoje życie o 3 lata, obniżając ciśnienie skurczowe do 120 mmHg i o kolejne 1,2 roku obniżając BMI do 25 kg/m2.

A dla mężczyzny w wieku 50–60 lat z BMI 35 kg/m2, skurczowym ciśnieniem krwi 160 mmHg, HbA1c 8% i LDL-cholesterolem 130 mg/dl, obniżenie BMI z 35 kg/m2 do 30 kg/m2 może dać dodatkowe 1,4 roku życia. Jednak mężczyzna w wieku 71–80 lat z tymi samymi poziomami biomarkerów mógł zyskać tylko 0,6 roku, obniżając BMI do 30 kg/m2.

Odkrycia te podkreślają znaczenie kontroli biomarkerów w młodszym wieku i „potencjalną potrzebę kompromisu między jakością życia a leczeniem starszych pacjentów, gdy korzyści z kontroli biomarkerów są ograniczone” – zauważają Kianmehr i współpracownicy.

Źródło: www.termedia.pl